Ta witryna u¿ywa plików cookie. Wiêcej informacji o u¿ywanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, mo¿na znale¼æ
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj wiêcej tego komunikatu.
Komentarze 65
Poka¿ wszystkie komentarzeNie napisalem bo chcialem podkreslic ze zatrabilem aby mnie nie staranowal calkowicie. Jednoczesnie nacisnalem na sprzeglo i oba hamulce. Jakbym mu nie trabnal to wpadlby na mnie calym impetem i nie wiem jakby sie to skonczylo a tak to uderzyl mnie i wrocil na swoj pas. A uderzenie dostalem w momencie jak bylem juz na rowni z nim i nie spodziewalem sie tego mimo ze wlasnie wczesniej uwazalem na jego zachowanie. Jak juz jechal swoim lewym pasem a ja swoim prawym to bylo wszystko ok, ale jak sie z nim zrownalem nagle zjachal na moj prawy. A martwy punkt to chwila wlasnie w ktorej sie znalazlem w zlym czasie i momencie. Wcale nie chcialem tam byc, spoko :-) Pewnie jakbym jechal szybciej to bym szybciej z tego punktu uciekl a tak ... Stalo sie i trudno :-(
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza